Coraz więcej osób decyduje się na odzyskanie swoich pieniędzy od banków, w których zaciągnęły kredyt we frankach szwajcarskich. Jak pokazują statystyki, w drugim kwartale 2024 roku polskie sądy wydały wyroki w co najmniej 4600 sprawach związanych z kredytami frankowymi. Co najbardziej istotne, w przeważającej większości rozstrzygnięcia były korzystne dla frankowiczów. Masz spłacony kredyt frankowy i zastanawiasz się, czy Ty też możesz odzyskać pieniądze?
Spłacony kredyt frankowy
Kredytobiorcy, którzy już spłacili kredyt indeksowany lub denominowany do franka szwajcarskiego wciąż mogą wygrać z bankiem. Ponadto w przeciwieństwie do kredytobiorców, którzy wciąż borykają się ze spłatą zobowiązania wobec banku w ich przypadku postępowanie sądowe będzie nieco mniej skomplikowane, a jedynym dopuszczalnym rozstrzygnięciem w sprawie będzie unieważnienie umowy kredytowej.
Jak wygląda droga do odzyskania pieniędzy?
Pierwszym krokiem do odzyskania pieniędzy od banku jest zgłoszenie się do kancelarii w celu dokonania analizy umowy kredytowej. Kancelaria frankowa zweryfikuje ją pod kątem niedozwolonych postanowień umownych. Po uzyskaniu potwierdzenia, że spłacony kredyt frankowy nadaje się do unieważnienia, pełnomocnik wystąpi do banku z reklamacją. Następnie, w przypadku odmowy uznania roszczeń kredytobiorcy konieczne będzie złożenie pozwu o zapłatę do właściwego sądu.
Plusy i minusy w sytuacji spłaconego kredytu frankowego
Niestety frankowicze, którzy mają spłacony kredyt frankowy, rzadziej otrzymują od banku propozycję ugodowego zakończenia sprawy. Dlatego też w większości przypadków jedyną drogą do odzyskania środków pozostaje wystąpienie na drogę sądową.
Są jednak także plusy tej sytuacji. W przypadku spłaconego kredytu frankowego łatwiej jest wyliczyć roszczenie kredytobiorcy. Dzieje się tak, ponieważ nie dokonuje on już bieżących spłat na rzecz banku. Tym samym już w momencie zgłoszenia się do kancelarii w celu dokonania bezpłatnej analizy klient otrzyma wyliczenie kwot możliwych do odzyskania od banku. Frankowicz zostanie także poinformowany o wszystkich kosztach związanych ze sprawą, które będzie musiał pokryć, jak na przykład opłata za pełnomocnictwo, która wynosi 17 zł. Pozwoli to na podjęcie przemyślanej decyzji o skierowaniu pozwu do sądu.
Czy kredytobiorcy muszą obawiać się przedawnienia roszczeń?
Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego termin przedawnienia roszczeń kredytobiorcy zaczyna liczyć się od momentu, w którym dowiedział się on o wadliwości umowy. Jeśli chodzi o spłacony kredyt frankowy, nie jest więc istotne, kiedy nastąpiła spłata kredytu ani tym bardziej, kiedy została zawarta umowa. Warunkiem jest fakt, że kredytobiorca nie miał świadomości nieprawidłowości znajdujących się w jego umowie kredytowej. Najczęściej momentem rozpoczynającym bieg przedawnienia jest zgłoszenie się do pełnomocnika, który po analizie umowy poinformuje o występowaniu klauzul niedozwolonych.
Termin przedawnienia roszczeń frankowiczów od 9 lipca 2018 r. wynosi 6 lat i ten termin najczęściej ma zastosowanie w niniejszych sprawach.
Rozliczenie z bankiem po prawomocnym wyroku
Kolejnym plusem spłaconego kredytu jest również to, że po uzyskaniu prawomocnego wyroku rozliczenie z bankiem jest prostsze i szybsze. Korzystny wyrok będzie bowiem obejmował wszystkie dokonane przez kredytobiorcę spłaty. Nie jak w przypadku kredytów aktywnych, których do momentu wniesienia pozwu spłacono jedynie część. Dodatkowo kredytobiorca nie będzie musiał martwić się już kwestiami takimi jak wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej czy wykreślenie swoich danych z Biura Informacji Kredytowej.
Spłacony kredyt frankowy – pomoc kancelarii Katowice
Kancelaria Żurawiecka, Krajewska i Wspólnicy oferuje wsparcie na każdym etapie postępowania. Jeśli posiadasz spłacony kredyt frankowy – zachęcamy do kontaktu z Kancelarią w celu skorzystania z bezpłatnej analizy umowy kredytowej.
Autor: adwokat Małgorzata Górska; redakcja: Marta Buks